Dzisiejsze Mikołajki pełną parą! Rano pod poduszką znaleźliśmy szklanki i kubeczki w świąteczne motywy. Później przebrany za Mikołaja odwiedziłem przedszkole moich dzieci. A w pracy kilkoro spośród moich uczniów (w wieku raczej 30+), rozpoczęło sezon na granie kolęd na gitarze. Jedną z nich chcę się dziś z Wami podzielić.

Google twierdzą, że kolęda Gdy się Chrystus rodzi jest najpopularniejsza. Utrzymana w tonacji durowej, podniosłym nastroju, ale za to zmiennym tempie. Opracowanie inspirowane jest (niezmiennie w przypadku polskich kolęd od kilku lat) wersją Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego. Jest to dla mnie połączenie tradycji, prostoty i kunsztu.

Miłego kolędowania!

P.S. W tym miesiącu eksperymentuję z GuitarPro w wersji 8 oraz programem SoundSlice. Obie aplikacje umożliwiają synchronizowanie zapisu nutowego z nagraniem! Mimo zmiennego tempa kolędy wszystko udało się szybko zsynchronizować. Od kilku tygodni proponuję podczas lekcji gry na gitarze nowe ćwiczenia z wykorzystaniem tej możliwości i jestem pewien, że moi uczniowie będą dzięki temu mieli więcej zabawy i będą jeszcze szybciej robili postępy!